Wiem wiem, ociągam się ostatnio z postami.
Przepraszam za to tych, którzy czasem tu zaglądają, ale tak to jest jak robi się coś z doskoku:)
Jednak to, że nie piszę nie oznacza, że szydełko leżało bezczynnie.
Patrząc na tytuł zapewne już wiecie, kto będzie bohaterem, a w zasadzie bohaterką dzisiejszego posta:)
Jak większość mam pewnie przeżywam teraz bum na księżniczki, koniki itd, kiedy więc Ewa z bloga Proste jak drut umieściła w swoich "Czwartkowych inspiracjach" wzory na szydełkowe lalki, w tym na Elsę, możecie się domyślić co na to moja córka ...
Wzięłam się więc do pracy i w chwilach wolnych od innych zajęć robiłam lalkę.
Efekt końcowy oceńcie sami...
W naszej Elsie najważniejszym i najbardziej oczekiwanym elementem była peleryna:)
Szczerze mówiąc to ledwie udało mi się zrobić zdjęcia, a butów nawet nie zdążyłam jej zrobić, bo została zarekwirowana :)
Tyle dziś ode mnie:)
Miłego dnia,
Ana
P.S: Wszystkim chłopakom życzę wspaniałego dnia:)