wtorek, 4 listopada 2014

Kotek i Ludwik:)

Witam wszystkich w to leniwe, niedzielne popołudnie:)
Trochę pochłonął mnie jeden projekt, jaki? - dowiecie się już niebawem, a póki co pokażę Wam coś, co zrobiłam dla synka mojej psiapsióły:)
Szymuś to wymagający klient, który wymarzył sobie czapkę Kotka:)
Zrobiłam dziecięciu, bo jakże by inaczej, biorąc pod uwagę kolorystykę jego nowej niebiesko-pomarańczowej kurteczki:)
Efekt jest taki:)


 Osobiście uważam ją za udaną, ale póki Szymek jej nie zaakceptował miałam pewne obawy, że coś mu się nie spodoba, mimo że mój domowy cenzor, czyli moja córcia stwierdziła "Też chcę taką mamo". :)
Możecie więc sobie wyobrazić moją ulgę, kiedy czapka się spodobała:)
W tajemnicy postanowiłam też zrobić Małemu niespodziankę i zrobiłam mu szybko małego, wręcz podręcznego Misia.
Powstał on na podobę, Misia mojej córki zwanego Oczkiem. To malutkie Misiaczki wysokie na około 20 cm
Zrobiłam mu kolorowe spodenki i mały plecaczek, powiedzmy na cukierka:) zapinany na guziczek:)

Mały jak zobaczył Miśka prawie oszalał z radości:) Właściwie to nie wiem kto miał więcej radochy, on z Misia czy ja że mu się tak spodobał:) Tak czy owak Miś dostał na imię Ludwik i do tej pory podróżuje z Szymkiem gdzie się da:)

A tu jeszcze zdjęcie Kotka i Ludwika:)

I co Wy na to?

Pozdrawiam,
Ana


1 komentarz:

  1. Mój Ci ten Synek jego czapka kotek i Ludwik; ostatnio czapka zrobiła furorę w Klubie Malucha do którego jeszcze Szymek chodzi, przechodziła z głowy na głowę i dzieci miały ubaw; polecam zwinne i pracowite rączki Cioci Any :)

    OdpowiedzUsuń