Podczas, gdy u większości szydełkowiczów ozdoby świąteczne idą pełną parą, u mnie ten temat to jeszcze odległa przyszłość (mimo, że do Świąt bliżej jak dalej)
Ja uparcie dłubię bransoletki:)
Może dlatego, że odprężają i można je robić praktycznie wszędzie:)
Dziś pokażę Wam kilka wykonanych ostatnio.
No to do rzeczy:)
Kolor Antyczne złoto....splot na 8 koralików w rzędzie....
Klasyczne 6k w kropki:)
Tęczowy wąż na 6k w rzędzie:)
Ale nadziergałaś bransoletek! Wszystkie wyglądają efektownie :)
OdpowiedzUsuńFajnie połączyłaś kolory w tej zielonej!
Dziękuję :))))
OdpowiedzUsuńŚliczne bransoletki! Podziwiam i cieszę oczy :) Cudeńka! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuń