Dziś mam dla Was dwa sznury szydełkowo-koralikowe.
Pierwszy z nich to prosty sznur na 6k z koralików Toho w kolorze Trans Lustered Sugar Plum...
...drugi natomiast to sznur na 6k z Toho Opaque Jet...
Teraz czas na coś troszeczkę innego:)
Ostatnio w sklepie Qnszt kupiłam paczkę drewnianych zawieszek, z których zrobiłam sobie takie kolczyki...
tu jeszcze z bliska...
Muszę powiedzieć, że nosi się je wygodnie, ponieważ są bardzo lekkie i w zasadzie nie czuć ich na uchu, mimo tego, że są dość spore:)
Mnie podobają się bardzo i chętnie po nie sięgam:)
Tyle ode mnie:)
Miłego tygodnia,
Ana
No No....jakaś Ty teraz wystrojona być musisz :D Piękności zrobiłaś- zarówno bransoletki jak i kolczyki
OdpowiedzUsuńZaraz tam wystrojona:) Ale fakt...mam w czym wybierać:D
OdpowiedzUsuńAleee masz zapas kolczyków! Bardzo fajnie wyglądają te drewniane zawieszki :)
OdpowiedzUsuńA bransoletki są jak zawsze udane :)
Aaaano mam:D Super się je nosi:)
OdpowiedzUsuńA co do bransoletek...no cóż...miałam dobrą nauczycielkę:P :))))
Bardzo ładne kolczyki, każdego dnia możesz nosić inne :)
OdpowiedzUsuńO to to to:) Dokładnie tak:)
Usuń