Wygrzebałam więc włóczkę, z której robiłam mu czapkę z nausznikami i udziergałam na szybko coś takiego...
Chciałam zrobić coś prostego i nie wymagającego oplątywania dziecka kilkoma okrążeniami, robiąc z niego tym samym robota rodem z "Gwiezdnych Wojen":)
Można go zapiąć też bardziej tradycyjnie...
A tak szalik wygląda w komplecie ze wspomnianą wcześniej czapką:)
Czapkę też lekko zmodyfikowałam, dodając jej dwa nowe rzedy, ponieważ dziecko trochę podrosło i czapka zrobiła się trochę krótka:)
Włoczka, której użyłam to Puchatek, szydełko to 5mm
Pomysł własny.
Pozdrawiam,
Ana
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz