Troszkę staram się nadrabiać zaległości, żeby mieć Wam co pokazać, w związku z tym chwyciłam koraliki i zrobiłam taki komplet:
Bransoletka na 6k w rzędzie wykonana z Toho Transparet-Frosted Amethyst 11/0 oraz Metallic- Amethyst Gun Metal 11/0
Kolczyki wykonane z tych samych koralików ściegiem peyote.
Korzystając z uprzejmości Weraph i kursu na sznur turecki, który zamieściła na swoim blogu, zrobiłam także swój pierwszy sznur.
Może nie jest zbyt rewelacyjny, ale robi się go bardzo szybko i przyjemnie, więc z pewnością popełnię ich więcej, a póki co....
Sznur powstał z koralików NihBeads Tomato i Nikiel, oraz jakichś czarnych koralików, które miałam wcześniej:)
Pochwalę się też tym co wygrałam u Kasi z bloga http://recznie-wykonane.blogspot.com/
Jak widzicie jest tam min. piękna róża do wyhaftowania i kto wie, może się skuszę i ozdobi jedną z moich ścian?:)
Aaachh zapomniałam się ostatnio pochwalić, że byłam gościem na blogu Proste jak drut prowadzonym przez Efę:)
Jeśli ktoś miałby ochotę poznać więcej szczegółów to zapraszam tutaj.
Obu Paniom bardzo dziękuję:) Jednej za cudowną niespodziankę, drugiej za zaproszenie i możliwość "pokazania się" jej czytelnikom:)
Spokojnego dnia, pozdrawiam
Ana
Śliczny ten fioletowy komplet! Turek też wyszedł fajnie :) No i ten prezent od Kasi - miodzio :)
OdpowiedzUsuńTen pierwszy komplecik skradł mi serducho. A prezent cieszę się, że się podoba :)
OdpowiedzUsuń